Lewica ma niewiele przestrzeni drukarskiej, żeby chociaż oceniać z socjaldemokratycznej perspektywy to, co wyczyniają z polską gospodarką nadwiślańscy liberałowie wszystkich formacji. Mają oni swoje przyczółki w opiniotwórczych mediach: w GW, w Polityce, w DGP, w mediach do słuchania i do oglądania. Może wystarczy? Państwo POPiSu. Na łamach tygodnika NIE uprawia skromne poletko nadwiślańskiego liberalizmu Robert Jaruga (np. w numerze 40/24). Obarcza politykę gospodarczą PiSu winą za całe zło […]