Kiedyś była tylko „żydokomuna”, wszystko było łatwiejsze. Powszechna hipsteryzacja dotknęła jednak również niektórych obszarów kultury politycznej. Teraz prawica nawet swój obłąkańczy antykomuznim musi sprzedawać z przylepioną doń rudą brodą i w RayBanach. I tak na Placu Zbawiciela polskiej prawicowej kultury politycznej też rozwinął się w końcu dorodny kwiat „marksizmu kulturowego”. […]