Mirosław Karwat


Robert Walenciak: – W którym miejscu jest polska polityka? Mirosław Karwat: – Jest w pętli. Tę pętlę założył nam PiS… Jak ona wygląda? Przykład: jak pociągnąć do odpowiedzialności Macieja Wąsika za kołnierz, skoro on może powołać się na orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego? Nieważne, że Izba […]

Dlaczego lewica się wycofała? Wywiad red. Roberta Walenciaka z prof. ...


2
Z prof. Mirosławem Karwatem, kierownikiem Zakładu Filozofii i Teorii Polityki Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, rozmawia Bartosz Machalica. Źródło: „Dziennik Trybuna” (trybuna.eu) Bartosz Machalica: Dlaczego lewica przegrała? Przegrała ostatnie wybory parlamentarne, ale przede wszystkim przegrała ostatnie ćwierćwiecze? Prof. Mirosław Karwat: Można powiedzieć, że lewica jest w kryzysie w całej Europie. […]

Lewicę zabił kretynizm parlamentarny


Rozmowa Haliny Retkowskiej z prof. dr hab. Mirosławem Karwatem, politologiem, specjalistą w zakresie teorii polityki i socjotechniki, kierownikiem Zakładu Filozofii i Teorii Polityki Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Źródło: Portal „strajk.eu”. Jeśli trzeba by było wybrać mniejsze zło, co by Pan Profesor wybrał: telewizję publiczną robioną dla idiotów, czy taką, […]

Pisowcy jak gomułkowcy?



W artykule pt. „Pośrednictwo jako forma reprezentacji politycznej” („Myśl Marksistowska” nr 5/89) rozpatrywałem zjawisko, które odzwierciedla rodzenie się bonapartystycznej formy rządów. Natomiast w tym artykule ograniczę swe zadanie do próby ukazania, na czym polega klasowość bonapartyzmu jako dyktatury wojskowo-biurokratycznej, racjonalizowanej mitem wielkiej jednostki oraz mitycznym ujęciem roli armii i biurokracji […]

Klasowy kontekst bonapartyzmu


Humanistyczne ujęcie rzeczywistości społecznej zakłada, że człowiek jest jej twórcą. Odnosi się to w pełni do marksizmu. Jest on humanizmem. Stanowisko marksistowskie zaprzecza zarówno fatalizmowi (tj. poglądowi, zgodnie z którym o rozwoju lub niezmienności świata rozstrzygają i przesądzają jakieś „żelazne prawidłowości”, czynniki ponadludzkie popychające społeczeństwo w ściśle określonym kierunku, niezależnie […]

Człowiek jako twórca rzeczywistości społecznej