Jeszcze w 100 lat od swojego wybuchu, Rewolucja Październikowa stanowi punkt odniesienia dla samookreślenia się różnych tendencji na lewicy. Dla jednych jest ona początkiem nowej epoki, wydarzeniem, które otworzyło drogę dla władzy proletariatu, rozpoczynając pierwszą po Komunie Paryskiej próbę budowy socjalizmu. Dla innych jest to początek autorytarnej drogi, która w przyszłości doprowadziła do zbrodni stalinizmu i skompromitowała ideę socjalistyczną.
Tendencja do odrzucenia dziedzictwa Rewolucji Październikowej w imię samowystarczalności idei demokracji burżuazyjnej dziś przeważa. Paradoksalnie, dziedzictwo Rewolucji w tej sytuacji przejmuje nurt stalinowski, ten sam, który w okresie 70 lat istnienia ZSRR podważał realizację koncepcji socjalistycznej w imię realizmu politycznego i pragmatyzmu prowadzących do zastąpienia internacjonalizmu koncepcją narodową.
Odwrót idei socjalistycznej opartej na teorii marksistowskiej jest dziś faktem i przejawia się w trwałej niemożności przejęcia przez lewicę rewolucyjną inicjatywy politycznej. Nie wynika to z braku napięcia klasowego we współczesnym świecie targanym kryzysami ekonomicznymi i politycznymi, przewidywanymi przez teoretyków marksizmu. Jednak najważniejszy kryzys dotyczy samych pretendentów do roli liderów ruchu rewolucyjnego. Przez minione 100 lat przetestowano różne warianty „aktualizacji” czy „dostosowania do realiów” idei demokracji robotniczej opartej na teorii marksizmu ze skutkiem widomym dziś czarno na białym.
Naszą propozycją składaną środowisku poczuwającemu się do dziedzictwa Rewolucji Październikowej jest podjęcie nie unikającej problemów spornych dyskusji o tym dziedzictwie i wyciągnięcie wniosków ważnych dla naszych przyszłych działań.
Mając świadomość niełatwych warunków historycznych, w jakich się znajdujemy, zapraszamy wszystkie polskie środowiska lewicowe do aktywnego uczestnictwa w naszym Komitecie, który od początku 2017 roku będzie prowadził działania mające na celu popularyzację i dyskusję nad procesem rewolucyjnym, który miał miejsce w Rosji w 1917 roku, począwszy od Rewolucji Lutowej. W ten sposób, mamy nadzieję, że nasze obchody unikną nieznośnego zadęcia „akademii ku czci” i przekształcą się w prawdziwą, twardą, ale i owocną dyskusję, która będzie miała znaczenie dla naszych aktualnych celów i działań. Wszystkich zainteresowanych zachęcamy do nadsyłania propozycji wystąpień i innych form działań odnoszących się do procesu rewolucyjnego mającego miejsce w Europie na początku minionego stulecia.
Kontakt z Komitetem: komitetrp@o2.pl; tel.: 602 833 514 (Ewa Balcerek – Wiceprezes SMP) i/lub 504 699 231 (Piotr Strębski – Sekretarz Generalny SMP).
W imieniu Komitetu:
- Ewa Balcerek i Piotr Strębski – za Zarząd Krajowy Stowarzyszenia Marksistów Polskich
- Włodzimierz Bratkowski (Grupa Samorządności Robotniczej – Warszawa)
- Jan Rossa (Grupa Samorządności Robotniczej – Wrocław)
- Michał Kolasiński (Stowarzyszenie Marksistów Polskich – Warszawa)
W apelu należy zwrócić uwagę na myśl zawartą w zdaniu „przetestowano różne warianty „aktualizacji” czy „dostosowania do realiów” idei demokracji robotniczej opartej na teorii marksizmu ze skutkiem widomym dziś”. Jestem bowiem głęboko przekonany, że panująca obecnie „tendencja do odrzucenia dziedzictwa Rewolucji Październikowej w imię samowystarczalności idei demokracji burżuazyjnej” wynika z błędów popełnionych w trakcie wspomnianego „testowania idei demokracji”. Nie tyle więc jest potrzebne prostowanie błędnych interpretacji wydarzeń 1917 roku, ile wskazanie wypaczenia idei demokracji takiej, jak ją pojmowali Marks i Lenin. Ogół nie pojmuje sensu i znaczenia Rewolucji Październikowej, gdyż zasłania je obraz współczesnej lewicy skompromitowanej wodzostwem i arogancją liderów z jednej i bezmyślnością hurrarewolucyjnych haseł popartych pustą frazeologią z drugiej strony. Nie zaniedbując prostowania błędnych wyobrażeń o historii, w pierwszej jednak kolejności musimy w szczerej do bólu dyskusji omówić popełniane przez nas błędy.