Felietony



Że my, Polacy, stosunkowo niedawno wyszliśmy z lasu, czyli wypełzliśmy z form wiejskiej kultury tradycjonalnej – ćwierkają socjologiczne wróble nie tylko na uczelnianych katedrach. Zachowujemy się wszakże i myślimy o sobie tak, jakbyśmy od zawsze ustanawiali dla świata normy nowoczesności i byli jego pępkiem. A równocześnie – zachowywali „wierność tradycji”. […]

Okruchy niepoprawności: życie w ciepełku chamstwa


3 października, w poniedziałek, na ulicach polskich miast i miasteczek, zobaczyliśmy wielkie przebudzenie kobiet. Było ich tam dziesiątki tysięcy. Domagały się prawa do decydowania o swym losie, zdrowiu i przychodzeniu na świat ich potomstwa. Pierwszy raz zresztą, w sposób tak zdecydowany i masowy od 1989 r. zechciały być sobą, czyli […]

Przebudzenie



Ksenofobia, nacjonalizm, rasizm i inne paskudztwa ideologiczne nie spadły na polską, „nareszcie wolną” krainę bynajmniej niespodziewanie. Jak grom z jasnego nieba. Ani też jej tubylcy nie zostali nimi zarażeni dopiero przez mroczne  wyziewy umysłu Jarosława Kaczyńskiego i złego ducha, który opętał jego wyznawców. Przeciwnie: tkwiły one i tkwią wśród nich […]

Okruchy niepoprawności: swojacy i ludożercy


Czas hucznej dyskoteki ŚDM oddalił się już w medialną niepamięć. Nie bez powodu. Cudów nie było. Terroryści też się nie pofatygowali. Pojawił się za to dla urozmaicenia rozrywki Franciszek papież. Królował wszędzie plastyczny kicz i – na przemian z pląsami oraz nabożeństwami – homilijna grafomania. Nikt tam wszakże nie został […]

Okruchy niepoprawności: bezpańskie sacrum




W międzywojniu znana była ta anegdota. Oto do przedziału pociągu dalekobieżnego wchodzi konduktor i widzi, że wszyscy w nim płaczą i przekrzykują się. Na pytanie: co się stało? – starszy pan z siwą brodą i pejsami odpowiada, że same nieszczęścia. Groteska biednego Żyda Córka, mówi, która teraz powinna być tu […]

Okruchy niepoprawności: zła bajka


Gdy chce ktoś (np. przeprowadzając wywiad) załatwić autentycznego artystę, pisarza czy intelektualistę – zwłaszcza w czasach „dobrej zmiany” – zapytuje bez ceregieli, co ma do zaproponowania światu i Polsce pozytywnego? Na to jednak pytanie nie ma zadawalającej odpowiedzi, choć ojczyzna wciąż w potrzebie i do czynu gotowe legiony patriotów. Wprawia […]

Okruchy niepoprawności: o krytycyzmie i maści na powieki


Mówi się: „pokorne ciele dwie matki ssie”, „spiesz się powoli”, „módl się i pracuj”, „jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”, „co masz zrobić jutro – zrób dzisiaj”. I wiele, wiele innych podobnych rzeczy, zaliczanych do mądrości ludowych. Traktuje się je różnie. Z powagą albo przymrużeniem oka. Nigdy jednak, przynajmniej na […]

Okruchy niepoprawności: bajka o osobności



Zapowiadane Światowe Dni Młodzieży to nie wydarzenie religijne. Zaledwie masowa impreza organizowana przez polski kościół dla podporządkowanych mu baranków. Na takie wydarzenie nie ma miejsca w kraju, w którym od stuleci religijność była (i jest) obrzędowa, jarmarczno-stadna i bałwochwalcza. Więc na jej miarę została ona skrojona. Nic więc zaskakującego, że […]

O budzeniu świętego ducha w narodzie


2
Pytanie „co robić?” postawił 100 lat temu Lenin. Należy postawić je tym bardziej dzisiaj, gdy wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wszelkie nasze usiłowania pozostają nie tylko bez widocznych efektów, lecz nawet nie są dostrzegane.Wielu naszych rodaków praktycznie rzecz biorąc nie zauważa istnienia nawet samej lewicy, a cóż można powiedzieć o […]

Co powinni czynić marksiści


Same (prawie) słuszności prawi o sytuacji ludzi kultury i artystów Krzysztof Mieszkowski – poseł Nowoczesnej – w wywiadzie do “Przeglądu” (nr. 24 b.r.). Nic, tylko cytować. „Ludzie kultury – powiada – są permanentnie marginalizowani. Niektórzy są tak biedni, że ledwo wiążą koniec z końcem. A właściwie nie wiążą. Myślę m.in. […]

Okruchy niepoprawności: artyści w rynkowym raju