Archiwum roku: R


3
Poniżej publikowany list napisał Iljenkow, jak można wnioskować z jego treści, w drugiej połowie lat sześćdziesiątych XX wieku. Tekst znajduje się w archiwum Iljenkowa w formie rękopisu i nie wiadomo, czy ostatecznie doszedł on do adresata (członków Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego). Jest on świetnym dokumentem ukazującym osamotnienie teoretyczne […]

Ewald W. Iljenkow – O sytuacji filozofii (list do KC ...


Padające z ust akademików przyznających się w jakiś sposób do marksizmu zapewnienia o tym, iż „marksizm dowodzi swej uporczywej obecności, swej produktywności i swojej zdolności adaptacyjnej do kontekstu i koniunktury” (J. Bidet, S. Kouvelakis, „A Key to the Critical Companion to Contemporary Marxism”), wyglądają – w świetle faktycznych osiągnięć współczesnych […]

Słabosilna teoria




Wprowadzenie w temat, czyli Hegel i Marks jako zdechłe psy „Historia wszystkich dotychczasowych społeczeństw jest historią walk klasowych” – to znane wszystkim zainteresowanym zdanie, rzucone przez Marksa i Engelsa w „Manifeście Partii Komunistycznej”, wydaje się dziś trywialne. Aby jednak zawrzeć w krótkim zdaniu tak zsyntetyzowaną treść, trzeba było dokonać wysiłku […]

O naglącej potrzebie dialektyki



Edward Karolczuk jest wyjątkowym uczonym. Nie ulega poprawności politycznej, która niestety odciska się na poglądach wielu osób, w tym ze środowiska akademickiego. Wyrazem wiedzy, wysokiej inteligencji oraz samodzielnego myślenia jest jego książka wydana kilka miesięcy temu, zatytułowana „Nagie życie” ofiar wyzysku pracy i wojny. Tytuł oddaje sens zawartych w tej […]

Maria Szyszkowska – Przenikliwa krytyka



Dość powszechnie twierdzi się, że dziś marksizm (a raczej pewne wyobrażenie o nim) wszedł do kanonu nauk społecznych. Trudno powiedzieć, żeby nauka burżuazyjna przyznała teorii Marksa jakieś poważne miejsce: jako socjolog został on uzupełniony i poprawiony przez swoich krytyków, którzy jakże satysfakcjonująco dokonali tego, przed czym zatrzymał się autor Kapitału […]

Dlaczego stowarzyszanie się marksistów ma jeszcze sens


W „Uczcie” Platona znajduje się piękna opowieść mityczna, która od dawien dawna żyje własnym życiem. W naszych zaś czasach nabrała ona swoistej wymowy ideologicznej. Pozwala bowiem inaczej, niż wymaga religia i nakazują wciąż panujące stereotypy obyczajowe, patrzeć na miłość, międzyludzkie odniesienia erotyczne oraz na życie płciowe. Powiada ona, że dawno, […]

Okruchy niepoprawności: zagubiona płciowość


Moskwa – PPR i GL-AL Współczesne środki masowego przekazu pełne są rozlicznych opowieści o decydującym udziale służb specjalnych w świecie polityki. W toczącej się od dziesiątków lat wojnie wywiadów wybitną rolę przyznaje się radzieckim, od niedawna rosyjskim, tajnym służbom. Oczywiste, że służby specjalne, ich struktury organizacyjne, kadry, współpracownicy i agenci […]

Wojna wywiadów. Prehistoria Polski Ludowej



Pisałem jeszcze niedawno o materii delikatnej, snującej się w obrębie ludzkiej wrażliwości: filozofii, estetyki, filozofii kultury. Iskrzą się w nich myśli o złożoności naszego wartościowania. I kontekstach, w jakich ono przebiega. Także politycznych. Ale wiem, że to, co przedstawiałem, nie było odbierane tylko jako chłodny opis, lecz także jako oferta […]

Okruchy niepoprawności: nędza prawych autorytetów


Kiedy mówimy: „Człowiek człowiekowi wilkiem” – brzmi to ponuro i złowieszczo. Takie bowiem aforystyczne stwierdzenie ma w sobie coś drapieżnego. Kojarzy się z brutalną, zwierzęcą walką o miejsce w stadzie, o samicę, o schronienie, o żarcie i przetrwanie. Oznacza też brak zasad moralnych, grę i panowanie między (i nad) ludźmi […]

Szczury – nasi bliźni


Słusznie mówił Hegel, że „Wszystkie (…) prawne i etyczne czyny, których poszczególne jednostki są w mocy dokonać dla dobra i rozwoju całości, ich wola i to, co urzeczywistniają, pozostaje zawsze, tak jak i one same, czymś w stosunku do tej całości nieznacznym i niczym więcej jak czymś towarzyszącym. Albowiem działania […]

Okruchy niepoprawności: piekło urzędników